Jest najczęściej spotykanym układem napędowym motocykla, w małych motorowerach i motocyklach sportowych. Napęd łańcuchowy to zębatki, które współdziałają z łańcuchem. W motocyklach zębatka przednia jest z reguły mniejsza od tylnej. Oznacza to, że tylne koła obracają się mniej razy w porównaniu z przednią zębatką. Taki napęd ma sporo zalet:
Wydawałoby się, że ten rodzaj napędu jest idealny, ale łańcuchy mają też swoje wady:
Do przenoszenia mocy mechanicznej lub momentu obrotowego stosuje się różnego rodzaju łańcuchy napędowe. Składają się z ogniw połączonych elastycznymi złączami. Istnieją różne rodzaje łańcuchów, które są obecnie stosowane w motocyklach.
W pojazdach szosowych stosuje się standardowe łańcuchy rolkowe - nie są samosmarujące i dlatego nadają się raczej do pojazdów o małej mocy i wolno poruszających się. Trzeba je smarować w regularnych odstępach czasu, dzięki temu zachowują one płynność działania i nie ulegają zużyciu.
W motocyklach wyczynowych stosuje się łańcuchy typu O-ring lub X-ring. Łańcuchy z uszczelką wykorzystują gumowe pierścienie umieszczone pomiędzy płytkami łańcucha.
O-ring i X-Ring to typ samosmarujący, więc smarowanie łańcucha nie jest aż tak ważne jak w przypadku łańcucha bez uszczelnień ale to nie oznacza, że nie trzeba tego robić w ogóle! Różnica pomiędzy ich budową a budową standardowych łańcuchów polega na obecności gumowego pierścienia uszczelniającego, który występuje pomiędzy płytkami łańcucha. Przestrzeń między rolkami jest wypełniona smarem i zmostkowana przez o-ringi. Ten smar wewnątrz rolek jest tym, co czyni ten typ łańcucha samosmarującym. Gdy płytki są na swoim miejscu, zmieniają kształt i są przeciskane. Przy małych prędkościach tworzą pewien opór, ale po chwili, gdy się rozgrzeją, opór znika. Są one nieco droższe, ale korzyści takie jak długa żywotność łańcucha, lepsze osiągi i łatwa konserwacja uzasadniają koszt.
X-ring są podobne do łańcuchów typu O-ring, z tym że uszczelnienie ma kształt litery X. W połączeniu w kształcie litery X powierzchnia styku jest mniejsza w porównaniu z uszczelką w kształcie litery O. Dzięki temu zmniejsza się współczynnik oporu. Dlatego nawet przy niższych prędkościach nie będziesz "przeciągał" jak to ma miejsce w przypadku łańcuchów typu O-ring.
Istnieje podziałka łańcuchów motocyklowych, każdy łańcuch motocyklowy jest numerowany. Najczęściej spotykane łańcuchy to: 420, 428, 520, 525 i 530. Łańcuchy motocyklowe 415, 420, 532 i 630 znajdziemy również w motocyklach sportowych i ATV.
Pierwsza liczba oznacza podziałkę łańcucha. Druga i trzecia cyfra oznaczają szerokość łańcucha motocyklowego.
Kolejną rzeczą, którą należy wiedzieć jest to, ile ogniw w łańcuchu potrzebujemy. Aby to sprawdzić, można wziąć zużyty stary łańcuch i obliczyć ilość ogniw lub skorzystać z niektórych stron internetowych dotyczących doboru zębatek, aby zobaczyć ilość ogniw potrzebnych do naszego motocykla. W przypadku zmiany przełożeń potrzebna będzie większa lub mniejsza liczba ogniw, w zależności od wybranych łańcuchów napędowych. Następnie pozostaje dobór uszczelnienia. Jeżeli nie znasz długości łańcucha w swoim motocyklu zalecamy kupno dłuższego i samodzielne skrócienie go na porządaną długość.
Główną wadą łańcucha jest to, że jest to mechanizm ruchomy. Jeśli nie jest smarowany, jego ogniwa i tuleje będą się ocierać o siebie i z czasem zużywać. Jeśli smar jest lepki, będzie przyciągał zanieczyszczenia, rozciągnie się, będzie się ślizgał na ogniwach, a nawet pęknie.
Do smarowania łańcucha należy używać specjalnych preparatów do tego przeznaczonych. Pamiętajmy, że do łańcuchów z uszczelniaczami stosujemy specjalne środki z oznaczeniem O,X ring. Zawierają substancje pielęgnujące i bezpieczne dla gumowych uszczelek.
Częstotliwość smarowania zależy od warunków, w jakich używasz pojazdu, zwykle co 600-800 km podczas eksploatacji na szosie, także po każdym kontakcie z wodą.
Łańcuch myjemy zazwyczaj raz na kilka smarowań. Do tego celu używamy preparatu w sprayu lub zwykłej nafty technicznej. Nie używaj do tego celu rozpuszczalników, WD-40 i benzyny, mogą rozpuścić uszczelniacze lub pod nie wpłynąć i zniszczyć tym samym łańcuch.